Kilka lat temu w miejscu łatwym do wyłączenia ze zwiedzania doszło do zawału. Sterta kamieni grzecznie leżała i czekała aż pojawią się środki na wykonanie prac polegających na jej usunięciu i zabezpieczeniu miejsca przed dalszą degradacją.
W tym roku Pan Ludomir – doświadczony górnik, który kilka razy do roku dokładnie ogląda naszą kopalnię i dopuszcza do ruchu (dając zalecenia, które stemple i elementy obudowy należy wymienić i co zabezpieczyć), zauważył, że szczelina przy zawale poszerza się i zgłosił, że najwyższa pora zawał usunąć i miejsce zabezpieczyć.
Na etapie przekazywania obiektu dzierżawcy, gmina obiecywała, że kiedyś będzie to naprawione i właśnie teraz to następuje.
Podczas takich prac górnicy nawiercą skały i zobaczą jak daleko są one rozwarstwione, aby użyć przy zabezpieczeniu odpowiedniej długości kotew.
Od piątku 26.11.2021 (pierwotnie miało być od 24.11.2021) kopalnia zamienia się oficjalnie w plac budowy, na który nie można wpuszczać nikogo z wyjątkiem górników.